Translate

piątek, 9 listopada 2012

D......


...
Jak mogłabym to pominąć?! Po pierwsze ten tydzień miałam taki zabiegany, moja kumpela Wiki, wspominałam o niej. Tak to ta dziewczyna, która prowadzi świetnego bloga ;) ! Zaganiała mnie żebym w końcu coś napisała i o to jestem, a zapomniałabym pozdrawiam cię Wiki. Jak już odbiegłam od tematu to pozdrowie Pauline S. oraz Wiole, które są szalone i za to je uwielbiam! 
Wczoraj (08.11) o godz. 18.55, była premiera nowego teledysku Rihanny. Otóż szczerze wam powiem, że się nie spodziewałam, że Rihanna pójdzie w taką strone. Sądziłam, że będzie ciągnęła farse klubowych hitów, ale naszczęście mnie zaskoczyła w miły sposób ;). Kiedy usłyszałam tę piosenkę od razu ją strasznie polubiłam i czekałam na teledysk. Właśnie go obejrzałam słuchajcie....miałam ciary. Najlepszy momet jak dla mnie w teledysku to 3.16 . Brak mi słów żeby to opisać. Była taka przejęta tym co śpiewa, że nawet wstrzymywałam oddech, poprostu nie chciałam żyby coś mi przeszkodziło...w zrozumieniu. Kurcze nie wiem jak opisać wam moje uczucia związane z tym teledyskiem i piosenką sami musicie to zobaczyć i zrozumieć :). W następnym poście poruszę temat, którego powinny przeczytać pewne osoby mam nadzieję, że to zrobią...



Pozdrawiam Justyna C.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz